Symbolem prezydentury Janeckiego jest: 1. Sortownia śmieci jako pomysł za zagospodarowanie terenów pokopalnianych (gdy inne miasta: np. Katowice - Strefa Kultury, Bytom - pola golfowe, Sosnowiec - park technologiczny). 2. Zrujnowany OWN (który kłamliwie obiecywał remontować). Plany rynku, które latami pozostawały na wizualizacjach. Notabene jego ordynarny zastępca miał na to rozwiązanie: wyjechać poza miasto odpoczywać. 3. Zaniechanie planu odbudowy kolei. A wiele lat temu pojawiała się na to szansa. 4. Kilkanaście lat w szufladzie przeleżał plan budowy w mieście centrum logistycznego, który miał być prawdziwą alternatywą dla górnictwa. Po co, skoro JSW działać będzie wiecznie. 5. Upadek historycznej dzielnicy Zdrój i sprowadzenie jej to spędów na tanie festyny. 6. Hala sportowa przepłacona przynajmniej trzykrotnie i pozbawiona infrastruktury. Po mecze ludzi niech idą do pobliskiego Lidla na lody. 7. Brak jakichkolwiek poważnych inicjatyw budujących więzi społeczne i przywiązanie do miasta w oparciu o wiedzę z zakresu animacji społeczno-kulturalnej. Mało...? Można tak tak jeszcze przynajmniej do 50. A na koniec (co wszyło dopiero po wyborach) zostawił Hetmanowej dziurę w wysokości ponad 100 milionów zł, które miasto miało oddać JSW za niesłusznie pobierane podatki. Więc za co miała kobieta budować oczekiwane złote pałace? Za co miała pchać miasto do przodu? No i z kim? Z radą opanowaną przez PiS? Z pisowską radą, która od początku planowała poświęcić rozwój miasta, aby ją zniszczyć i przejąć władzę? Gratuluje dobrego samopoczucia, albo odstawienia lekarstw.
Napisany przez ~do Racjonalnego , 16.02.2018 16:11
Najnowsze komentarze