Smog nad Jastrzębiem czy Rybnikiem pięknie widać z Beskidów, to jest taka fioletowa "mgła", miast nie widać, bo zasłania je fiolet. Ale gdy jest halny to ten "fiolet" wywiewa, wtedy Śląsk, elektrownie w Rybniku, bloki w Jastrzębiu, widać pięknie. My oczywiście w tym fiolecie się kisimy, chociaż tego nie widzimy, tego syfu i wcale nie jest tak, ze to ogranicza widoczność, nic z tych rzeczy. A z czego to wynika - m.in. z ciśnienia atmosferycznego, po prostu może nie wpuszczać syfu na górne warstwy i ten syf kisi się na dole. Jak powieje to syf znika, ale moze też tygodniami "kisić" sie w jednym miejscu. N.p. gdy u góry jest cieplejsze powietrze, a na dole zimniejsze, to te zimniejsze jest blokowane przez ciepłe, tak na chłopski rozum
Napisany przez ~ość, 16.12.2017 22:12
Najnowsze komentarze