Znam Panie ze stowarzyszenia jak i właściciela hoteliku. To nie jest żaden wymysł czy próba naciągnięcia ludzi na hajs. Oni robią naprawdę dobrą robote. A w leczeniu tak zaniedbanego psa i schorowanego koszty naprawdę nie są małe. Weterynarze zazwyczaj zrzekają się pieniążków za leczenie takiego psa ale koszt leków i innych rzeczy jest spory. Psy adoptowane od stowarzyszenia są jak nowo narodzone a nowi właściciele bardzo zadowoleni.... Pod sąd z katem który tak zaniedbał psa...
Napisany przez ~tiC, 30.11.2017 19:20
Najnowsze komentarze