Dyskusja spółdzielcza trochę zdominowała podstawowy temat. Trochę mi żal tego oficera bo albo nadgorliwy albo został wpuszczony w maliny i wykorzystany. Temat ukazuje pewne ostrzeżenie dla tych którzy próbują mieszać swoje obowiązki z polityką. Czasy są niestabilne jeśli chodzi o prawo. Politycy chcą na siłę wmówić wszystkim że są nieomal Bogami. Tak nie jest bo na ogół z każdego z nich w którymś momencie wychodzi Nikodem Dyzma. Każdy na swoim stanowisku ma swoje procedury postępowania i nie powinien ich przekraczać. Ten oficer w swoich czynnościach poszedł za daleko.
Napisany przez ~Paulina, 28.10.2017 20:00
Najnowsze komentarze