Bardzo mi przykro z powodu tego co się stało, tym bardziej ze mój maz prowadził lokomotywę, mimo ze wie ze to nie była jego wina to i tak ma uraz bo on brał w tym udział, naprawde robil wszystko zeby nie doszlo do wypadku ale niestety sama lokomotywa swoje wazy, nie bylo szans na natychmiastowe zahamowanie, na cale szczęście widzi ze ma wsparcie w rodzinie i w kolegach z pracy, poszkodowanemu chłopakowi zyczymy szybkiego powrotu do zdrowia
Napisany przez ~Domi, 23.10.2017 08:35
Najnowsze komentarze