Podpisuje sie pod pytaniem. Kiedy zabrfano prawo na JSW? Obejrzalem wlasnie posiedzenie Komisji.. o 11 stej zacznie sie debata w senacie. Komisja przyjela projekt bez poprawek Padlo jednak zdanie ktore jest dla nas wazne: Prawo do deputatu nadal istnieje. Dopiero pobranie tych 10 tys i podpisanie oswiadczenia zamyka droge do deputatu. Senatorowie na Komisji mieli swiadomosc uchwalania bubla, mowili otwarcie ze Ustawa jest kijem w mrowisko o dopiero rozpęta awanture. Tobiszowski mowil ze juz zglaszaja sie kancelarie prawne. Jestesmy bydlem panszczyznianym - padlo zdanie: nie moga dac wszystkim emerytom bo musza robic inwestycje. Czyli pan nie zaplaci chlopu bo musi remontowac stodole. Chłopek z Solidarnosci cos wybeblal kompletnie bez znaczenia- rownie dobrze mogłoby go tam nie byc. NIKT nie podniosl mozliwosci wyboru _ rekomensata albo ZUS. Nikt.PSLowiec chcial dawac lekarzom. W zasadzie debata o niczym. Fikcyjna jak caly ten kraj. Decyzja zapadla - za 45 min zacznie sie debata ale i ona niczego nie wniesie.. Zostaje sąd i prawnicy.
Napisany przez ~emeryt, 18.10.2017 10:16
Najnowsze komentarze