Łukasz Kasza, pupilek PiS, czyli również Andriu, reklamuje się bilbordach. Ma prawo, choć nie wiadomo po co. Bilbordy, które napotkałem powieszone są na prywatnym terenie. Na Pszczyńskiej, na terenie kościelnym, a na Cieszyńskiej na budynku jakiejś firmy. A to znaczy, że miasto, czyli my, nie dostajemy ani grosza za tą reklamę. Prawo umożliwia wieszanie na swoim terenie reklam i nie płacenie za to miastu. Kasza, na bilbordach zgłasza chęć bycia prezydentem miasta. Jeszcze nie ma wyborów a już nas oszukuje i okrada. A kościół na tym zarabia. Oto słowo prawdy. Tak działa PiS. W pysku moc frazesów bogoojczyźnianych a rzeczywistości zwykłe, marne oszustwa.
Napisany przez ~Spostrzegawczy, 04.10.2017 14:02
Najnowsze komentarze