Może UE kładzie nacisk na transport zbiorowy i może J-bie ma szanse na dotacje. Tylko jeżeli miasto średnio radzi sobie o \'łatwiejszymi projektami\' , dlatego nie widzę szansy na budowę podziemnego dworca w centrum miasta. Jeżeli chodzi o transport publiczny, to z tego co czytałem na lokalnych portalach , to nasz lokalny transport publiczny też kuleje i chyba też nie ma pomysłu co z tym zrobić. Kolej w mieście była i umarła. Dlaczego, bo przynosiła straty, które nawet w tamtych czasach nie były akceptowalne. To teraz przekonaj mnie, że mieszkańcy wybiorą dla dojazdu do pracy do Katowic pociąg niż własny samochód, gdzie finalny dojazd do pracy będzie może tańszy. Będą musieli wyjść wcześniej, żeby dojechać do dworca, po dojechaniu do Katowic będą się musieli jakoś dostać do miejsca pracy i raczej pociąg nie będzie kursował częściej niż Drabas. Piszę tylko o dojazdach do pracy w rejonach Katowic czy Tychów, bo raczej z niedzielnych wycieczek do Wisły rentowności nie będzie. Na turystów w Jastrzębiu też raczej szansy nie ma. I na koniec, idź wypocząć na odremontowanym OWN-ie, bo nerwowy jesteś ;) Pozdrawiam
Napisany przez ~do do mieszkaniec, 25.09.2017 15:24
Najnowsze komentarze