GSM zniszczyła wszystkie domki dla kotów, komisyjnie, usuwali też miski z wodą, jest to nielegalne, ale co zrobić? a było ich kilka kocich \"domków\" pod blokami wykonanych przez lokatorów, w tym porządne, drewniane, z polarami w środku, a koty wytruto pod pretekstem deratyzacji, która tak naprawdę była akcją trucia kotów. Tam gdzie żyją koty szczury nie występują, szczur co prawda może wygrać walkę z kotem, ale jest na tyle inteligentny, że woli nie ryzykować,, nie osiedla się w pobliżu kotów, wszyscy to wiedzą, niestety są tacy, którym przeszkadzają koty i wolą tym samym roznoszące choroby szczury. Ja sam wziąłem spod bloku trzy młode, dzikie koty, są wdzięczne i żyją sobie dobrze u mnie w domu, dla trzech innych znaleźliśmy też domy, reszta niestety została wytruta.
Napisany przez ~hej, 13.07.2017 10:01
Najnowsze komentarze