Hordy samolubów się odezwały. Budzet miasta czy państwa jest na rózne cele, pociągi - koleje (chociaż ktoś może nie jeżdzić), chodniki (chociaż ktoś może akurat nimi nie chodzić, bo to nie koło jego domu), kulturę, spektakle (chociaż ktoś może nie korzystać), służbe zdrowia (chociaż może ktoś jest akurat zdrowy i na razie nie korzysta), autostrady (chociaz ktoś siedzi na tyłku i nie korzysta), wreszcie na dramowa komunuikację, z której tez ktoś może nie korzystać, bo ma samochód i w nosie ma autobusy. Proste - proste.
Napisany przez ~Do Plugawy Anonim , 06.07.2017 09:30
Najnowsze komentarze