Dokładnie,zgadzm sie- w naszym mieście co jedna to gorsza i wredniejsza.Zeby usłyszeć miłe słowo z ust pielęgniarki to trzeba iść prywatnie do lekarza.Bardzo źle oceniam \"pięlęgniarki\";) - z przychodni na Harcerskiej.stare,wredne babska,nie zadowolone z życia,siedzą tak jakby za karę.Wiecznie nadąsane, z łaską \"dzień dobry\" odpowiadają nie mówiąc już o czyms więcej, strach o coś zapytać.Ciężko jakie kolejek informacje od nich uzyskać. z takim podejściem już dawno powinny być zwolniene ale niestety swoich stołków trzymają się kurczowo od wielu lat i nie oddadzą młodszym pomocnym,sympatycznym dziewczyną.Czy nic nie można z tym zrobić? Gdzie złożyć doniesienie o kontrolę a najlepiej wniosek o przeniesienie nich?człowiek młody wychodzi tylko wściekły na te stare babska ale ludzie starzy schorowani muszą to znosić i akceptować takie traktowanie
Napisany przez ~Olek, 04.07.2017 14:53
Najnowsze komentarze