Jestem pracownikiem JSW, więc oczywiście interesują mnie tematy płacowe bo nie pracuję dla idei. Jednak nie jestem za tym żeby wydoić wszystko ze spółki tylko na podstawie dobrego pierwszego kwartału. Gdyby ode mnie zależało co będę negocjował z zarządem, to w tym roku odpuściłbym temat węgla i 14stki a dopiero po podsumowaniu całego roku i przyjrzeniu się dalszym cenowym perspektywom można by było przeanalizować na co stać spółkę. Jedynie co, to powalczyłbym o jakąś premię przed wakacjami ponieważ ubytek w wynagrodzeniach liczony całościowo za rok jest faktycznie znaczny i dość bolesny.
Napisany przez ~Olgierd, 24.04.2017 12:16
Najnowsze komentarze