Powiem więcej kiedyś na przeciwko moich drzwi spała babcia-menel,spodnie miała spuszczone do kolan i cały odwłok łącznie z organami rozrodczymi był widoczny.Zapach był tak okrutny,że otwieranie grobu czym zajmuję się z racji swoich pasji był niczym.Potem gdy przegoniłem menel-babcię została zjejczała plama a fetor utrzymywał się jeszcze przez dwa albo trzy dni.Rozpylałem air-wick o zapachu lasu po klatce,ale to nic nie dało.Prawdopodobnie pomogłyby tylko naloty dywanowe na całe Jastrzębie.
Napisany przez ~Awakened By Stench, 03.04.2017 13:29
Najnowsze komentarze