Byłem ostatnim rocznikiem który miał mieć zagwarantowane przyjęcie do pracy i już koledzy z ostatniego roku \"Elektrycy\" skączyli z najlepszymi wynikami i zdawalnoscia a tu co? Bagno. Żeby cokolwiek ruszyło trzeba było na swój koszt zrobić jakiekolwiek kursy by dostać się na jakiekolwiek stanowisko a teraz za psi grosz przyjmują od mechaników samochodowych po piekarzy .
Napisany przez ~Absolwent ZSZ11, 21.03.2017 15:48
Najnowsze komentarze