Nauczyciele w\" Jedynce\" są ok. Trzeba im pomóc. Wywalić z podstawówek niektórych nierobów, krzykaczy i pozorantów, którzy latami tam tkwią i nikt im nic nie może zrobić. Całe życie zawodowe udają, że pracują, są aroganccy i mają tak wysokie mniemanie o sobie jakby byli nauczycielami akademickimi z najwyższej półki. Przepełnione klasy, po 30 osób, sami nie wiedzą po co przychodzą na lekcje, niewiele mają do powiedzenia nie wspomnę już o próbie podjęcia działań zapewniających bezpieczeństwo dzieciom, a wiedza pedagogiczna rodzi się gdzieś na jakiś kursach w silnych bólach. O której podstawówce MOLOCHU piszę WSZYSCY SIĘ DOMYŚLAJĄ.
Napisany przez ~Poinformowany, 20.01.2017 13:00
Najnowsze komentarze