Proszę spróbujcie zrozumieć, że zadaniem organów ścigania nie jest zapewnienie uciechy dla tłumu i szafowanie karą śmierci, czy dożywociem - tylko wymierzenie sprawiedliwości za rzeczywiście popełnione przestępstwo. Łatwo jest Wam opowiadać o zabójstwie, ale jego zamiar trzeba udowodnić przed sądem. Na czym opieracie się twierdząc, że sprawca rzeczywiście od początku chciał zabić? Jaki miał mieć do tego motyw? Jaki sens takiej zbrodni?
Napisany przez ~., 05.12.2016 19:35
Najnowsze komentarze