Niektóre mamy z wózkiem zachowują się jakby były same w mieście. Wczoraj widziałem jak młoda kobieta z wózkiem weszła na pasy nawet nie zerknąwszy czy ktoś, coś nie jedzie. To świadczy o inteligencji tej osoby. Pewnie wyobraża sobie, że każdy pojazd zatrzyma się natychmiast. Młodzi oby płci robię podobnie. Wkraczają na jezdnię nie patrząc czy ktoś nadjeżdża. Kierowca ma obowiązek się zatrzymać, ale on też jest człowiekiem i może w tym momencie spojrzeć w bok czy na licznik. Co wtedy. Młody głupek jest pewny, że przeżyje to spotkanie. Czy jak będzie miał połamane nogi, to i tak na drugi dzień wróci do zdrowia? Sądzę tak jak Józef: Pasy nie powinny być przymusowe. Posłowie lubią tworzyć przepisy kierujące naszym życiem. Ale ubezpieczyciel może dopisać w umowie, że odszkodowanie jest wypłacane w pełni gdy poszkodowany jechał w pasach. Tylko czy na pewno policjanci zawsze napiszą prawdę przy oglądzie zdarzenia drogowego?
Napisany przez ~codzienny kierowca , 16.09.2016 12:33
Najnowsze komentarze