Adrian S .... to jeszcze niedawno był Adrian S***** teraz zakrywają mu oczy niby po co ? czy to cos zmieni ???? wszyscy co go znają wiedza jaki jest ... to jest wszystko śmiechu warte !!! od urodzenia mieszkałam na przyjaźni praktycznie blisko oprawcy święty nie był i nie jest nic a nic go zycie nie nauczyło a agresje jak miał tak ma nadal dozywocie dla Adriana.S !!!!!!
Napisany przez ~uk, 06.09.2016 23:12
Najnowsze komentarze