Jak ma nie być wypadków skoro policja w Jastrzębiu pozwala na wszystko? Jazda z telefonem przy uchu, pieski na kolanach, popijanie kawki lub piwka w trakcie jazdy, parkowanie tuż przy skrzyżowaniach i na przejściach dla pieszych, jazda bez włączonych świateł, to norma . Na nocne wyścigi motocykli w centrum miasta oczywiście też nikt nie reaguje. W przejeżdżających radiowozach widać tylko uśmiechnięte, zadowolone twarze funkcjonariuszy na \"służbie\". Wspomaga ich w tej ciężkiej pracy monitoring za miliony.
Napisany przez ~Gość, 24.05.2016 11:30
Najnowsze komentarze