Już sobie wyobrażam, okazałą fontannę i wieśniaków przyprowadzających swoje dzieci w strojach kąpielowych jak na pływalnie - podobnie jak w Rybniku na Placu Wolności przy rynku. Matki albo babki siedzą na ławkach i klachają godzinami, a dzieci w fontannie - masakra i wstyd. Po prostu wiocha, podobnie jak to pranie rozwieszane między blokami
Napisany przez ~mieszkaniec, 07.08.2015 16:31
Najnowsze komentarze