Do wszystkch, którzy stękają, że nie ma przyjęć przecież zarząd co roku przyjmuje ponad 1000 osób więc proponowałbym wybrać się i złożyć podanie i czekać bo niestety ale praca sama do was do drzwi nie zapuka i nie będzie was prosić. Rozumiem, że przyszła pora by pomóc spółce i każdy z moich kolegów jest w stanie iść na ustępstwa i godzi się na nie bo to nasze źródło dochodu i to niejednokrotnie jedyne więc dziwie się ludziom, którzy piszą, że ma być tak jak kiedyś niestety te czasy się skończyły i każdy kto ma trochę rozumu w głowie zdaje sobie z tego sprawę ale po co ta zazdrość i te oszczerstwa? Na chwile obecną wygląda to tak, że każdy chce wrócić do pracy a niestety na drodze stoji tylko jedna osoba w postaci pana prezesa, który zarabiając astronomiczne pieniądze starczające mu spokojnie do końca życia żyć w dostatku i luksusie nie ustąpi. 26 tyś osób Vs 1 osoba jest to sprawiedliwe?
Napisany przez ~masakra, 13.02.2015 10:25
Najnowsze komentarze