Co zrobią zwycięzcy? Czasami wygrana sprawia, że wygrani tracą poczucie rzeczywistości wpadając w samouwielbienie. Sukces PiS do Rady Miasta jest oczywisty, tylko to nie ma wpływu na bardzo ważną władzę wykonawczą, którą sprawuje Prezydent. Dziś rola Prezydenta wybranego w wyborach bezpośrednich jest bardzo mocna i Rada Miasta niewiele może uczynić, bo nawet nieudzielenie Prezydentowi absolutorium sprawy nie rozwiązuje. Daje tylko możliwość przeprowadzeni referendum. W praktyce referenda przeważnie są nieudane z powodów niewystarczającej frekwencji wyborców, by referendum było ważne. Na pewno najlepiej jest, kiedy Prezydent ma do dyspozycji wystarczającą liczbę radnych, by spokojnie realizować program. Dotychczasowa koalicja jaka była, każdy widział, bo bardzo często PiS, by coś ze swojego programu wprowadzić, nie zawsze mógł liczyć na koalicjanta pod wodzą Prezydenta z Bzia Zameckiego. Tu bardziej PiS mógł liczyć na opozycję, czyli PO i SLD i tak też bywało, że PiS dzięki opozycji wprowadzał swoje pomysły do uchwał. Dodajmy, że były to sprawy ważne dla miasta i mieszkańców. Podpisanie porozumienia przed wyborami może świadczyć, że strony porozumienia nie chciały czekać na wynik wyborów, co może świadczyć, że mają wyborców w ? głębokim poważaniu. Co PiS, czyli wybrani radni z PiS-u zrobią, pokaże czas, bo póki co trwa euforia, ale trzeba będzie albo uszanować wolę wyborców, albo trwać w porozumieniu z 03.11.2014 r. Wyborcy jasno określili co sadzą o obecnych głównych włodarzach Magistratu. Wyborcy pokazali, że były kamerzysta chwalący Prezydenta z Bzia Zameckiego, nawet z 1 na liście i z grubą kasą wydaną na kampanię po raz kolejny radnym nie został. ?Nie każda wygrana przynosi zwycięstwo?. /J. Bułatowicz/ Ryszard Myśler
Napisany przez ~Ryszard Myśler, 26.11.2014 22:31
Najnowsze komentarze