Ludzie, którzy stosujecie argument rzekomego pobicia policjantów przez Posła Wiplera.... Poczytajcie trochę więcej, niż czytanie czerwonej prasy \"Polityka\" albo oglądanie TVN-u. Poseł Wipler dobiegał się o nagrania z monitoringu prawie rok, bo policja i prokuratura nie chciała ich udostępnić. Po 8 miesiącach okazało się, że na nagraniach poseł nikogo nie kopał, nie uderzył, nie był agresywny, natomiast... to policja pryskała bez powodu gazem łzawiącym w oczy obezwładnionego posła. Mało tego policjanci kopali i pałowali leżącego posła, a reszta policjantów stała i patrzyła na to wydarzenie. Zanim zaczniecie coś krytykować, zbadajcie sprawę dokładnie, bo o dalszej sprawie gazety i telewizja już nie poinformowała, bo żyjemy w chorym kraju, gdzie trzeba zrobić za wszelką cenę skandal. Wyjdźcie z domu, poczytajcie coś niezależnego, wyłączcie telewizję i sami kreujcie swoje poglądy.
Napisany przez ~Gość, 12.09.2014 09:45
Najnowsze komentarze