Bzdury opowiadacie, nauczyciel ma się za was uczyć i maturę zdać? Poziom jest taki jak wszędzie. Ja chodziłem do Katowic i mielismy kolesia, który matematykę miał w małym palcu, rozwiazał zadanie na 6 na maturze. Oczywiscie poszedł na studia matematyczne i wyleciał. Bo tam była też fizyka, a z fizyki nic nie umiał, bo była na niskim poziomie w tej mojej szkole.
Napisany przez ~Gość, 02.07.2014 10:15
Najnowsze komentarze