@Do An - czyli rozumiem, że takiego wypadku nie było, tak? Bo nie potrafisz znaleźć dowodu, ja także. A popatrz ile było wypadków - miliony. Więc nawet gdyby to będzie to jeden przypadek na miliony wypadków. Jest też odsetek wypadków, gdzie ludzie giną, bo jest pożar auta i nie mogą odpiąć pasów, czemu o tych ludziach już nie myślisz, co? Zabrońmy ludziom latać samolotami, bo się rozbijają, spadają na ziemię i czasami mogą doprowadzić do śmierci. Auta też nie mogą jeździć szybciej niż 30km/h, bo jak jadą 50km/h to już mogą wjechać na chodnik i mnie zabić... Nie traćmy zdrowego rozsądku, bezpieczeństwo ludzi jest dla mnie priorytetem, ale nie chronienie osób, które jadąc samemu w aucie nie zapinają pasów i narażają SAMI SIEBIE. Pijesz piwo i zapijesz się w trupa (dosłownie) - Twoja sprawa, Twoje życie. Palisz zioło, czy spożywasz inne narkotyki, ale nie ma to wpływu na moje życie prywatne - pal, Twoja sprawa. Pijesz wino w parku i nie przeszkadzasz nikomu - pij, Twoje zdrowie. Jedziesz samemu bez pasów - jedź, Twoje życie, Twoja sprawa Skaczesz ze spadochronu, który może się nie otworzyć - skacz, Twoje życie, Twoje pasje, Twoja sprawa. I żeby nie było! Zapinam pasy nawet gdy jadę sam, bo dbam o SWOJE bezpieczeństwo i bezpieczeństw MOICH pasażerów. Zacznijmy myśleć, a nie gadać jak poprawić bezpieczeństwo poprzez kolejne zakazy. Mandaty w tym przypadku nie polepszą danej sytuacji, bo trafią do wąskiej grupy osób. Zamiast myśleć, to coraz częściej państwo nakłada na nas jakieś zakazy, a przecież można zrobić to inaczej, tak żeby owca była całą i wilk syty, ale w tym systemie niestety wilk NIGDY nie będzie syty. Pozdrawiam i polecam spojrzeć na życie szerzej, nie tylko to co w TV powiedzą.
Napisany przez ~An, 18.06.2014 16:37
Najnowsze komentarze