Moj Tato ma zoltaczke-zakazony w szpitalu w raciborzu. przy przyjeciu na badania kontrolne zostal poinformowany,ze powinien pare miesiecy temu zrobic termin-naturalnie tato zrobil,ale go nie dostal. pani doktor stwierdzila,ze powinien ja odwiedzic w swoim prywatnym gabinecie, to wtedy bedzie szybciej to zadna nowosc te wyczyny w raciborskim szpitalu! szpital fajny ale personel do niczego
Napisany przez ~???, 07.09.2009 19:20
Najnowsze komentarze