Nie porównuję z pracownikiem OBI. Porównaj sobie z pracą elektryków. Na różnych budowach. Czy to budowanie/remontowanie szpitala, podłącznie specjalnych aparatur. Jest również zagrożona pylicą, hałas wiadomo- jak na budowie a musisz mieć na pewno większą wiedzę niż przeciętny górnik. Za to nie masz co liczyć na wszystkie bonusy których górnicy sie nachapali i chapać chcą dalej. Nie możesz liczyć na słodką emeryturkę. Skoro Górnicy mają tak ciężko, to dlaczego prawie wszyscy na emeryturze idą dalej do pracy? Za 2,8k można śmiało wyżyć, bo tak żyje bardzo duża liczba osób. Ale górnikom zawsze było i będzie mało. Jestem świadom, że mój tekst nie spodoba się większości na tym portalu, bo większość żyje z węgla. Po prostu mnie śmieszy straszny los górników którzy nie dostali kolejnej podwyżki. Rozumiem, że jest to praca podwyższonego ryzyka ale popatrzmy na to z boku. Na tym etapie górnicy i tak mają o wiele lepiej niż inni pracownicy fizyczni. Zapraszam do rozmowy na poważne argumenty, a nie dogryzanie sobie. Pozdrawiam.
Napisany przez ~J, 25.09.2012 13:49
Najnowsze komentarze