znismaczona,pogrzeb robi się dla zmarłego,którego nie interesuje kto badzie brał udział w pogrzebie jemu i im to już jest bez znaczenia.Natomiast ceremonia to dla uczestników pogrzebu i ksiądz przychodzi bo rodzina tak chce! Mnie jest obojętne czy będę pod płotem czy za,a najprawdopodobniej to w piecyku! Cmentarz powinien być tylko jeden,po śmierci nie ma wyjątków.
Napisany przez ~ptaszyn, 12.06.2012 11:51
Najnowsze komentarze