Nie wydaje mi się żeby można było czekać ze zmiana do czasu upływu ważności dokumentu... Bo jak wyobrażasz sobie załatwienie jakieś sprawy chociażby w Banku... założenie konta.. Szanowna Pani mieszkam na ulicy: XXX ale w dowodzie mam YYY bo kiedyś XXX była ulicą YYY... i masa tego typu spraw... Musisz wszystko zmienic... czyli latanie załatwianie... strata czasu... Ale odbiegajac od dokumentow, w linku ktory podalem nizej jest pokazane ze ulica Findera zostaje, dwa jej kawalki będą miały zmiane nazwy... pytam wiec po cholere to?
Napisany przez ~Rychu, 03.02.2012 08:29
Najnowsze komentarze