Popieram Waszmości protesty - acz są one niezwykle ważkie i słuszne w owej sytuacji. Mój owy protest nie przyniósł skutku - musiał mieć tylko charakter symboliczny w obliczu nieszczęścia zbliżającego się rozbioru Najjaśniejszej Rzeczypospolitej. Zatem strajk to powaga i życzę powodzenia. Jeśli się nie powiedzie proszę dzwonić - zawsze mogę położyć sie w progu odrzwi do dyrekcyji!
Napisany przez ~Tadeusz Rejtan, 28.02.2011 23:18
Najnowsze komentarze