Zabawne to. Przynajmniej policja wykazała się zdrowym rozsądkiem i nie przyjechała z armatkami wodnymi. Tutaj tego nie ma, ale na kanonie sz.p. dyrektora stwierdziła, że nie ma kontroli nad uczniami przesiadującymi w szatni. To gdzie ją ma mieć, jak nie na terenie własnej szkoły?! W szkole jest monitoring, po co? Kompromitacja dyrekcji na każdym kroku. I pamiętajcie! Nie pijcie napojów energetycznych!
Napisany przez ~Wilan, 28.02.2011 17:35
Najnowsze komentarze