\"Zawsze staraliśmy się być wyrozumiali dla obywateli i załatwiać sprawy ugodowo, aby każda ze stron była zadowolona i tak dbać o dobry wizerunek strażników (...)\" - jakoś tak nie wyszło im dogadanie się ugodowo ze mną gdy prosiłem a nawet błagałem o pouczenie zamiast mandatu. Pierwszy raz źle zaparkowałem w miejscu gdzie pojawił się nowy znak zakazu parkowania. Litości nie było. Ja też się nie wstawiam za nimi teraz!
Napisany przez ~piter, 14.02.2011 21:19
Najnowsze komentarze