Zimno, głodno, chłodno to biedak sobie myślał że pójdzie do ciepełka na wikt i opierunek państwowy. A tu zaskoczenie! Mundurowi zrobią co do nich należy, przykleją mu coś dodatkowo żeby statystyki wykrywalności poprawić i papiery pójdą do prokuratury a delikwent na wolność i będzie mu nadal zimno, głodno i chłodno. Wyrok zapadnie nie wiadomo kiedy a biedak do odsiadki pójdzie dopiero w lato. Ciężkie jest życie nygusów.
Napisany przez ~bollep, 30.12.2010 12:24
Najnowsze komentarze