W Arabii Saudyjskiej przez 3 (T R Z Y) MIESIĄCE !!! paliło się gigantyczne składowisko zużytych opon. Dym był widziany ze stacji kosmicznej. Strażacy byli i się patrzyli, nie robiono absolutnie nic aby ograniczyć skalę. Ekolodzy, Greenpeace, Greta - siedzieli cicho - żadnych protestów. Petrodolary zrobiły swoje. U nas - ekooszuści załatwili na słupów firmy - dzikie składowiska - zebrali kasę, uciekli (nie wszyscy). Tak jak pisze redakcja - kary były śmiesznie niskie, to zwykły mieszkaniec za spalenie butelki dostawał wyższy mandat.
Napisany przez ~SzaryMieszkaniec, 18.08.2022 12:35
Najnowsze komentarze