Młodzież nie czyta lektur a co dopiero regulaminów (i nie tylko młodzież). Komu chciałoby się czytać przez pół godziny lub dłużej regulamin - zwłaszcza że często jest napisany mało zrozumiałym językiem (i małą czcionką). A tym bardziej wyłowić i zapamiętać istotne szczegóły (typu abonament, usługa cykliczna, zgody marketingowe, ODO). Pytanie retoryczne - ilu użytkowników np Fac.....ka, Netf...xa, swojego banku, gry internetowej/komórkowej przeczytało cały regulamin?
Napisany przez ~SzaryMieszkaniec, 23.07.2022 17:47
Najnowsze komentarze