I tak to jest... Stacja benzynowa - protest, maszty sieci komórkowej - protest, linia ŚN/WN - protest, droga - protest, linia kolejowa - protest....... Itd, itp..... Bo sąsiad za wyburzony dom dostał odszkodowanie, a ja nie! I zawsze coś komuś nie będzie pasować, coś będzie przeszkadzać. Potem płacz, że wszystko drogie, ale inwestor gdzieś musi "utopić" koszty uspokojenia protestów społecznych..... Jak śpiewał śp. Jan Kaczmarek - "Pero, peroooo! Bilans musi wyjść na zero."
Napisany przez tixx, 18.06.2022 20:25
Najnowsze komentarze