My chcemy kompetentnych i zmotywowanych urzędników, by urząd funkcjonował jak należy. Jeśli doszło obowiązków, a już wcześniej było ich za dużo i ludzie czuli się przytłoczeni nimi, nieodpowiednio nagrodzeni, to należy to zmienić. Stażysta, czy człowiek bez wiedzy wielokrotnie nie podoła. Lenk przez 12 lat utworzył kilka etatów. Być może. Może przyczyniło się to także do degrengolady i stagnacji miasta. Lenk oszczędzał? Chyba na zwykłych pracownikach i mieszkańcach, bo nie miał oporu co do bardzo dużych zarobków swoich, czy kolegi Wojnara. Z ustawieniem przetargu pod konkretne, kosztowne auto dla urzędu też również nie miał problemów. Jak można przeczytać poniżej, to i znajomkom wpadły jakieś etaty (zapewnie nie za mininalną krajową). Kilku lokalnych przedsiębiorców też nie narzekało na współpracę i pewien monopol. Wiemy jak było. PK, wodociągi... wiemy jak niekorzystnie było wtedy dla nas mieszkańców. I Klima sam się zaorał. Jeśli przychodzą ciągle nowi, jest rotacja, zmiany, kolejne kursy od zera, to to wszystko kosztuje i hamuje (to co Klima lubi robić), więc być może rozsądnym oraz opłacalnym jest korzystanie z doświadczonych ludzi, bo w ostatecznym rozrachunku i tak da to lepszy efekt. Mamy totalną amatorkę w radzie, więc niech chociaż urząd będzie profesjonalny i niech robi wyniki dla mieszkańców. Brak kasy? Planu na działkę przy ogrodowej nie macie, więc środki się znajdą i jeszcze zostanie na inne, rozsądne cele.
Napisany przez ~Wiedza_kosztuje, 21.05.2022 11:40
Najnowsze komentarze