Wolno wcale nie znaczy bezpiecznie, trzeba znać przepisy ruchu drogowego i nie mieć zaufania do innych uczestników ruchu i przede wszystkim nie tamować ruchu. Jeżeli nawet masz w zabudowanym 50 a z górki np. pojedziesz 55 czy 60 i przez to hamujesz bo musisz jechać 50 i nie patrzysz w tylne lusterko czy ktoś jedzie za tobą i bezsensownie co chwilę hamujesz to nie zdziw się jak ktoś cię wyprzedzi bo stwarzasz zagrożenie. Druga sprawa na tej drodze - traktory i ciągniki - niekiedy tworzy się za nimi kilometrowy korek bo rolnik sam w dolinie nie może zjechał na pobocze i przepuścić kierowców, przez to wszyscy na hura zaczynają taki traktor czy ciągnik wyprzedzać po kilka samochodów na raz nie patrząc czy z naprzeciwka nie nadjeżdża pojazd i przez to dochodzi na tej drodze do wypadków. Tak samo z rowerzystami tir wyprzedza bez kierunkowskazu kierowca za nim nie wie dlaczego zmienia pas ruchu, ale domyślnie może uznać że na drodze znajduje się przeszkoda, tir wyprzedza i następny tir czy osobówka wyprzedza kiedy z naprzeciwka jedzie pojazd, w rezultacie żeby się "zmieścić" wjeżdża w kierującego z naprzeciwka lub w rowerzystę - po prostu brak rozumu i wyobraźni. Jeżeli chodzi o samych rowerzystów - brak kasków, brak jakichkolwiek elementów odblaskowych czy lampki w rowerze. Jeżeli widzę rowerzystę w kasku i ubranego np. w strój sportowy, który jedzie dosyć sprawnie mogę zakładać że zna przepisy ruchu drogowego, jeżeli widzę na rowerze babcie czy dziadka bez kasku jadącego środkiem drogi w ślimaczym tempie zaczynam się zastanawiać czy tacy dziadkowie wiedzą jakie sprowadzają zagrożenie przede wszystkim na siebie ale tez i na innych uczestników ruchu drogowego
Napisany przez ~KSz, 23.01.2022 22:44
Najnowsze komentarze