Da się jeździć rowerem - pod warunkiem NIE korzystania z ścieżek rowerowych. Niektóre są tak wytyczone, że przed jazdą trzeba spisać testament. Przykład: skrzyżowanie ulica Wałowa/Minorytów. Rowerzysta wyjeżdżający z Minorytów PROSTO pod samochód, zza rogu domu - nie masz najmniejszych szans uniknąć wypadku (do tego szykana tak zbudowana że idzie na czołówkę) - i to mimo tego, że jest to strefa zamieszkania a obok szkoła. 26 Marca i aleja JPII - droga zawężona. Do tego nagminne ignorowanie czerwonego światła i wymuszanie pierwszeństwa prze pedalarzy (bo rowerzysta ma pierwszeństwo - tak, chyba do piekła)
Napisany przez ~AndyK76, 24.09.2021 18:52
Najnowsze komentarze