i jeszcze: "05.05 przyjęcie pierwszej dawki szczepionki pfizer. 06.05 zaczęła mi drętwieć lewa ręką i noga i tak przez dwa dni. Następnie zaczęło się mrowienie w kończynach górnych i dolnych. I tak na przemian np raz dłonie, raz ręce. Zgłosiłam się do lekarza rodzinnego to przypisał leki które i tak nie pomogły. Tak więc skierowanie do neurologa. Podczas wizyty u neurologa lekarz stwierdził że uszkodziło mi nerwy. Lekarz powiedział że dobrze że mrowienie krąży bo jest szansa że to minie a nie całkowicie uszkodziło nerwy. Przypisał leki i dopiero teraz jest ok. Co do drugiej dawki wszyscy ręce umywali i decyzję kazali sami podjąć bo nie ma jeszcze żadnych wytycznych i procedur. Najlepsze jest to że gdybym chciała przyjąć drugą dawkę to i tak jest za późno bo minęło za dużo czasu i schemat szczepienia trzeba zaczynać od nowa."
Napisany przez ~a102u, 13.07.2021 13:19
Najnowsze komentarze