Plan był taki, że skoro już nie wygraliśmy, to będziemy przy władzy. Będziemy o wszystkim wiedzieć i opóźniać wszystko jak się tylko da. Torpedować od środka, sabotować. Jednocześnie będziemy załatwiać jakieś małe sprawy, starając się tym samym budować jakieś zaplecze. Obowiazkowe fotografie przy wszystkim pozytywnym. Minister miał kilku rzeczy pilnować, żeby wyszły lub nie, w zależności od tego, kto by był zaangażowany. Miało się udać. Ale niestety stary zwolnił naszego słupa i cały plan wziął w łeb.trzeba pomścić. To oczywiście nie o Raciborzu.
Napisany przez ~CoffeetArabita, 05.07.2021 08:21
Najnowsze komentarze