23 marca br. w 12 numerze Nowin Wodzisławskich, czytelnik napisał list otwarty do Mieczysława Kiecy na który Kieca nie odpowiedział do tej pory a padły w nim bardzo konkretne pytania o przyszłość Wodzisławia Śląskiego. W tekście zabrakło jednak podziękowań i zdjęć z wręczania kwiatów. Nie było w nim wazeliny ale też nie było chamstwa. Autor wypunktował i ośmieszył Kiecę w bardzo merytoryczny sposób. Wydawało się że odpowiedź będzie równie konkretna chociażby dlatego że nie odpowiedzieć na taki list to jak uznać cudze pluje za padający deszcz. Odpowiedź jednak nie padła ... Może dlatego mamy taką mokrą wiosnę ?
Napisany przez ~Higgy, 18.05.2021 23:41
Najnowsze komentarze