A nie wpadło wam do głowy, że rządzenie podupadającymi grajdołkami jest łatwiejsze, niż realizacja ambitnych i dobrze przemyślanych strategii? Przyjmijcie w końcu do wiadomości, że tu przyjęto model "przychodzę tylko po pensję", a "każdego, kto mi ją chce odebrać wytnę". Przecież najpoważniejsze akcje, na lokalnej niwie, to żałosne namiastki sokuburaka, czyli postacie takie, jak honoratka i tankista, a potem długo, długo NIC. Tu będzie tylko tyle, ile administaracja centralna wytyczy i zrealizuje, bo lokalsi nie chcą nic robić, wystarczą im pobory na gwarantowanym poziomie (czasem otynkują jakiś pałać, zabrukują kawałek, podmokłej łąki, wsadzą ścieki do rury by wypuścić dalej i na tym koniec).
Napisany przez ~KUKUnaMUNIU, 30.03.2021 12:02
Najnowsze komentarze