No socjopatów też nie brakuje. Spotkałem przed laty takiego, co zwichrowanego dobermana prawie nosił na rękach, a zaniedbywany latami syn w końcu mu się powiesił. Wybory, których dokonujemy mają znaczenie. A to, że niektórzy mają wszystkich wokół za nic i tylko czubek własnego nosa się liczy (no bo to MÓJ piesek). To tylko kolejny przykład z tysięcy, że "mojsze ważniejsze jest niż twojsze" i to tu przyznajecie bez żadnego zażenowania, co już chyba w ogóle nie zdumiewa.
Napisany przez ~KUKUnaMUNIU, 11.02.2021 11:32
Najnowsze komentarze