Właściciel "strzelił sobie właśnie w kolano" jego wybór, ale mnie zastanawia, co skłoniło tych pracowników którzy w tym dniu tam pracowali, czyżby nie wiedzieli, że funkcjonowanie lokalu zależy tak naprawdę od Sanepidu, czy pozwoli, czy się do czegoś przyczepi, czy się uprze i zakaże... sam pracowałem w restauracji i nadal jestem zatrudniony, choć siedzę w domu, szef co miesiąc przelewa mi pensję na konto, za siedzenie w domu, jest to co prawda zaledwie 2000, tyle ile w umowie, ale resztę dorabiam na czarno. Szef jest z zawodu nauczycielem i pracuje teraz, nie wiem jak stać ich od kwietnia 2020, na comiesięczne wypłaty dla ponad 20 pracowników siedzących tak naprawdę w domu? tarcza, dotacje, oszczędności ???
Napisany przez szefwszystkichszefów, 24.01.2021 15:10
Najnowsze komentarze