ten Konieczny to ma specyficzny dowcip. Jeśli nie ma możliwości organizacyjnych i faktycznych aby sprawdzić czy kandydat spełnia ustawowe wymagania na pełnienie funkcji prezesa spółki komunalnej to Właściciel w tym wypadku Prezydent, takiej kandydatury nie wskazuje i nie rekomenduje a rada nadzorcza jej nie wybiera.Poza tym rada nadzorcza miała sprawdzić jeszcze inne sprawy dotyczące Pana Sałajczyka np czy przepracował lub był gdzieś zatrudniony przez okres 5 lat. Staż pracy tak trudno sprawdzić? Kandydat powinien dokumenty przedstawić.Jeśli chodzi o podstawy prawne nakazujące takie sprawdzenie kandydata to jest ustawowy wymóg by rada nadzorcza wykonywała swoje obowiązki ze starannością wynikającą z zawodowego charakteru sprawowanej funkcji.Jak tam była staranność skoro Konieczny publicznie przyznaje,ze rada nadzorcza ani Prezydent nie potrafili sprawdzić kandydata? tylko to nie jest śmieszne. Kiedy radni miejscy się wreszcie obudzą?
Napisany przez ~nielejewody, 13.11.2020 07:20
Najnowsze komentarze