oprócz walki o władzę, stołki dla swojaków ,zagraniczne służbowe wycieczko wyjazdy z wykładami ( to się nie zmieni szybko), ważniejsze jest ustalenie czy uczelnia ma skutecznie wybranego rektora.A skutecznie wybrany może być tez jeśli były jakieś wady w procedurze wyboru. jeśli Strózik jest rektorem to nie ma potrzeby nowych wyborów(chyba że abdykuje) ,jeśli zaś Struzik nie jest rektorem (tylko kto top może prawomocnie stwierdzić?),to na jakiej podstawie i zarządza uczelnią??? jeśli nie ma rektora to kto powinien zarządzać i zrobić nowe wybory? poniżej jakiegokolwiek standardu jest techniczny minister nauki,który na sali gimnastycznej w podstawówce wypowiada się w temacie ważności wyborów.. a w tle jest oczywiście karierowicz od siódmego ziobra no i kasa dla uczelni.
Napisany przez ~lojdanadana, 26.09.2020 17:02
Najnowsze komentarze