jakie obalenie teorii? robili o połowę mniej albo i jeszcze mniej. Weźcie skończcie już z tym sanepidem bo to bajzel jakich mało. Koleżanka robiła prywatnie test do Czech - pozytyw - od dwóch tygodni czeka, aż łaskawie sanepid zrobi jej test - sama o to prosi siedzi w domu. Przyjechali po 15 dniach zrobili jej, ale już mężowi i dzieciom nie. I co dalej? Jak jej wyjdzie negatyw raz i dwa to rodziny badać nie będą? Zamiast wszystkim domownikom od 2 tyg. w domu siedzącym zrobić na raz to się bawią że robią jednej osobie w domu!!! A później płacą za wymazobus w to samo miejsce albo go nie wysyłają. Paranoja te sanepidy.
Napisany przez aus, 01.07.2020 18:23
Najnowsze komentarze