Na obronę mam zaś to, że sam byłem na cmentarzach parafialnych w dniu 10.04.2020, bo, na szczęście, moi bliscy, nie leżą na cmentarzach, administrowanych przez prezydentów z POKO. Kłamstwem jest za to, że tego dnia zamknięte były wszystkie cmentarze, zatem i to, że nikt ze zwykłych ludzi nie mógł wejść na żaden cmentarz. Łgarstwem oczywistym jest też to, że żaden inny polityk nie wszedł wtedy na Powązki, bo Trzaskowski i Hołownia sami pozwolili sobie zrobić zdjęcia i chwalili się tym w social-mediach. Piosenka Kazika, że wyjątkowa ramota jak na jego talent, to jeszcze śmierdzi oczywistą manipulacją (sklecone z półprawd dzieło zawsze zabrzmi fałszywie - najlepszy na to dowód, że Niedzwiecki musiał go OSZUSTWEM wepchać na miejsce 1.
Napisany przez ~natematDE, 29.05.2020 13:01
Najnowsze komentarze