Sądy są od decydowania czy to przestępstwo czy nie. Miejscy prawnicy mogą jedynie wydać opinię. Szwagrzak nie powinien nawet się zastanawiać i skierować sprawę do prokuratury. W opinii bardzo wielu osób prawo złamano. Przykłady z innych gmin również na to wskazują. Niech prokurator rozstrzygnie "ten incydent". Skończy się pewnie tym, że Grabowiecki ma za dużo do stracenia w przypadku uznania go winnym i ukarania. Dlatego pewnie sąd odstąpi od wymierzenia kary właśnie ze względu na potencjalne "straty oskarżonego" choć w mojej opinii powinien postąpić zupełnie odwrotnie dając do zrozumienia, że taki "zły przykład z góry" jest po prostu społecznie nie akceptowany nawet jeśli jego faktyczna szkodliwość jest niska. Jest to negatywny wzorzec i to powinno być ocenione. Szamatowicza w zasadzie też to dotyczy gdyż to za jego "namową" Grabowiecki popełnił taki a nie inny czyn.
Napisany przez mhl999, 14.02.2020 14:48
Najnowsze komentarze